piątek, 26 lutego 2016

walka z nie-chce-misiem

Przyszedł mi do głowy fajny trik (już sprawdziłam w praktyce, jest skuteczny) na nastrój "nie chcę sprzątać, chcę owinąć się kocem i zapaść w niebyt czy inne fantazje".
Powiedziałam sobie: "no dobrze, ale najpierw zmyję naczynia, żeby ogrzały mi się ręce" (trochę u nas chłodno).

No i zmyłam. Zamiotłam. Schowałam. Wyrzuciłam. Posegregowałam.

Przypuszczam, że działa to tylko na lubiących zmywać ;)

e:korekta

2 komentarze:

  1. muszę Cię zmartwić - działa na innych też ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to super! :D

      Właśnie dostrzegłam "litrówkę" w poście :(

      Usuń