Spałam ok. 15 godzin jednym ciągiem.
Mając w domu szczeniaka potrzebującego czterech posiłków dziennie.
Mając w domu dorosłe psy potrzebujące spacerów (20 godzin przerwy!).
Mając w domu gryzonie potrzebujące jedzenia, picia, wybiegu i sprzątnięcia w klatkach.
Mając w domu koszmarny bałagan - zero czystych szklanek i czystych majtek.
Chciałabym znowu tak zasnąć...
No i nie obudzić się, oczywiście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz