czwartek, 9 października 2014

myślenie

Gdyby tylko chodziło o brak siły i ból...

Niestety, intelektualnie też jest źle. Wydaje się, że nie jestem w stanie logicznie myśleć, mam coraz większe problemy z pamięcią, jestem rekordowo rozkojarzona...

Zastanawiam się, czy ma to związek z lekami, a raczej ich brakiem. Citalopramu chwilowo nie przyjmuję (ze względu na pewne plany na przyszły tydzień:), a o buproprionie chyba często zapominam. Ale jaki sklerotyk pamięta o tym, by wziąć leki? ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz