Jakimi słowami lekarze określili twoją przypadłość?
Dystymia, depresja, zaburzenia odżywiania.
A jak sama nazwałabyś to, co ci dolega?
Niedojrzałość, nieradzenie sobie z życiem, lenistwo, łakomstwo.
Jak sądzisz, co może być przyczyną twoich zaburzeń?
Wrodzone problemy z synapsami. Grzech pierworodny.
Dlaczego tak sądzisz?
Ponieważ zawsze tak było. Nie miałam też w dzieciństwie żadnej traumy, którą można by za to obwiniać.
No, chyba, że bycie dziwadłem (nieakceptowanym przez rówieśników). Ale co tu jest skutkiem, a co przyczyną?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz