p.p.m.,
czyli blog dystymiczny
czwartek, 2 czerwca 2016
leżę i nie kwiczę
Finansowo i psychicznie ciut lepiej, somatycznie - wciąż b.źle :(
Boję się wychodzić z domu, by nie zemdleć na ulicy. Boję się, że przewrócę się i zmiażdżę szczeniaka :( Prawie nic nie robię, bo nie mam siły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz