poniedziałek, 11 sierpnia 2014

psi-psi :(

Szczenna suczka, która trafiła do mnie w sobotę jutro najprawdopodobniej jedzie do schroniska. Będzie miała sterylkę aborcyjną albo uśpi się szczeniaki zaraz po narodzinach.

Jasne, że to głupie, że się tym przejmuję...

I tym, że nie mam dla niej domu stałego...

I tym, że nie mogę mieć trzeciego psa...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz