niedziela, 24 sierpnia 2014

jedzenie

Ostatnio jakoś kłuje mnie w zęby. No i nie chce mi się go przygotowywać.

Choćby dziś - miałam fajny pomysł na prostą potrawę, a ostatecznie zjadłam tylko cztery plasterki sera, które miały iść na wierzch.

Nie mogę narzekać, bo fajnie chudnę - od zimy jakieś 12 kg:)

Chwilami zastanawiam się wręcz, czy diagnoza zaburzeń odżywiania nie była częściowo zgodna z prawdą, aczkolwiek podejrzana byłam o BED albo bulimię...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz