...i to mnie wkurza, rzecz jasna. Jeśli wierzyć ciśnieniomierzowi, jest OK. No to dlaczego? Falvit łykam, myślę, że anemii nie mam. Brałam pod uwagę sprawy tarczycowe, ale poczytałam o objawach i mi nie pasuje. Zależności pogodowej też nie widzę. Kardiologia albo hipochondria...
PS.Jestem na tropie. Ciśnienie wprawdzie prawidłowe, ale puls nędzny (chociaż nie wiem, czy 55 zasługuje już na zaszczytną nazwę bradykardii;) Przy okazji, polecam ciekawą stronę dla anglojęzycznych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz