Myślę, że jednak mam dwubiegunówkę.
Tyle tylko, że faza manii spotyka mnie rzadko i trwa krótko.
***
Przeniosłam się ostatnio ze spaniem z łóżka na kanapę do drugiego pokoju - jest chłodniej i (czasem) mieścimy się we trójkę z nowym psem. W ten sposób sprytnie rozwiązałam problem ścielenia łóżka ;)
Mycie zębów co wieczór wciąż jest trudne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz